czerwca 24, 2017

Jak się spakować na wakację?

pakowanie walizki

Czy da się spakować na letni, wakacyjny wyjazd do niewielkiej walizki (wielkości samolotowego bagażu podręcznego)? Oczywiście! Trzeba tylko wszystko sobie wcześniej dobrze zaplanować i zastosować kilka tricków, którymi się dzisiaj z Wami podzielę :)

Chcę Wam dzisiaj napisać o moich sposobach na spakowanie się na urlop w walizkę w wersji mini. Wszystkie te rady przydadzą się Wam również, gdy wielkość torby Was tak bardzo nie ogranicza, ale chcecie się spakować jak najbardziej rozsądnie. Część z nich z pewnością znacie i same stosujecie, ale postanowiłam je wszystkie zebrać w jednym miejscu. 


1. Wybierz mniejsze rozmiary

Po pierwsze: kosmetyki. Zamiast pełnowymiarowych opakowań warto jest zabrać ze sobą miniatury np. te z Glossyboxa, albo próbki żeli pod prysznic, balsamów, kremów. Pamiętajcie, że maksymalna pojemność opakowania z płynem, jaką możecie zabrać ze sobą w podróż samolotem to 100ml. W każdej drogerii kupicie również puste, plastikowe pojemniczki, do których możecie przelać ulubiony żel pod prysznic czy przełożyć trochę kremu.

Po drugie: zamiast szczotki zabierz ze sobą grzebień. Na co dzień używam do włosów tylko szczotki i to takiej pokaźnych rozmiarów, ale w czasie pakowania decyduję się na kompromisy. Grzebień albo szczotka triangle zajmuje znikomą ilość przestrzeni i zmieści się w najmniejszej kosmetyczce.

Po trzecie: wybierz torbę plażową z miękkiego materiału, którą na czas podróży wypełnisz ubraniami i/lub ręcznikiem, aby zabrała jak najmniejszą ilość miejsca w walizce. 


2. Największe i najcięższe elementy garderoby postaraj się założyć na siebie

W czasie podróży samolotowej dozwolone jest trzymanie okrycia wierzchniego w ręce, luzem. Warto to wykorzystać i sweter czy lekką kurtkę założyć na siebie na drogę. Nie martwcie się, że będzie Wam przeszkadzać – z chęcią się w nią ubierzecie, gdy w czasie lotu zrobi się zimniej. Tę samą zasadę warto zastosować również w przypadku butów i te „najcięższe” czy najgorzej znoszące pakowanie założyć na nogi na drogę. 



3. Minimum minimum – butów, torebek oraz kosmetyków

Po pierwsze: BUTY. „Minimum minimum” powinna być zasadą nr 1 całego naszego pakowania. NAPRAWDĘ nie musimy mieć ze sobą trzech par płaskich sandałków. Cztery pary japonek również nie są nam niezbędne. W czasie wyjazdów wyznaję zasadę MINIMUM MINIMUM i jestem w stanie ograniczyć się tylko do trzech par butów, zabieram: balerinki (na drogę), trampki (do biegania na co dzień) oraz jedne klapki (nadające się zarówno do chodzenia po hotelu, kąpania się w nich pod prysznicem jak i zakładania ich na plażę).

Po drugie: TOREBKI. A właściwie – jedna torebka. Najlepiej zabrać ze sobą tylko jedną, niewielką torebkę, aby oszczędzić jak najwięcej miejsca w bagażu. Torebka może posłużyć zarówno w czasie długiej podróży, musi się łatwo mieścić w bagażu podręcznym, ma być odpowiednia do całodniowego zwiedzania miasta oraz nadawać się imprezę. No i pasować do wszystkich zabieranych butów i ubrań jednocześnie ;)

Po trzecie: KOSMETYKI. W makijażowej kosmetyczce w czasie wyjazdów stosuję tę samą zasadę. Zabieram tylko po 1 kosmetyku z każdego typu. 1 tusz do rzęs, 1 kredka, 1 uniwersalny cień/rozświetlacz, 1 lakier do paznokci. Nie wiem jak Wy, ale ja w czasie urlopu jakoś tak trochę mniejszą wagę przykładam do makijażu ;) 


4. Zamiast spodni zabierz legginsy

No co dzień wybieram raczej dżinsy, ale w podróży legginsy są niezastąpione! Jedną parę możemy ubrać na siebie, a druga bez problemu zmieści się do walizki. Same pomyślcie ile miejsca zajmują długie dżinsy, a ile legginsy – i o ile są lżejsze. Do tego są o wiele wygodniejsze na dłuższe podróże! 


5. Dobrze zaplanuj zestawy ubrań do noszenia wymiennie

Żadna z rzeczy nie może trafić do walizki przypadkowo. Każdy element ma w niej swoje miejsce i pasuje do kilku różnych zestawów. Staram się nie zabierać bluzki, która pasuje tylko do jednej spódnicy, ale taką, którą innego dnia będę mogła założyć również do dżinsowych spodenek. Przed podjęciem decyzji na temat tego jakie ubrania ze sobą zabiorę długo planuję w głowie różne ubraniowe zestawy, przebieram się 10 razy i sprawdzam, czy wszystkie rzeczy leżą na mnie tak, jakbym sobie tego życzyła. Aha! Sukienki. Pamiętajcie o sukienkach. „Robią” nam cały outfit, a zajmują stosunkowo niewiele miejsca. 


6. Wybierz ubrania wielofunkcyjne (oraz takie, które się nie gniotą!)

Fajnie jak w naszej walizce znajdą się takie ubrania, które można założyć zarówno na wycieczkę, plaże, a nawet imprezę! :) W czasie pakowania zwróćcie również uwagę na materiały, z których są uszyte ubrania i postarajcie się wybrać te nie gniotące się. 


7. Niech żyją urządzenia mobilne ;) (czytnik zamiast książek, tablet zamiast laptopa)

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkie z Was je mają, ale nie mogę nie wspomnieć, jak bardzo ułatwiają one życie – szczególnie w podróży. Na przykład dzięki czytnikowi nie musimy się ograniczać  w kwestii ilości zabieranych książek i można mieć ze sobą praktycznie całą biblioteczkę. Tak samo jest w przypadku tabletu, dzięki któremu nie musimy brać ciężkiej torby z laptopem.


8. Ogranicz urządzenia do stylizacji, sprawdź wyposażenie na miejscu, spakuj się „na spółę”

Suszarki, prostownice i lokówki potrafią zabierać sporo miejsca w torbie i niemało ważyć. Zorientujecie się koniecznie, czy na wyposażeniu pokoju hotelowego, w którym planujecie się zatrzymać nie będzie np. suszarki.  Swoją drogą w większości nadmorskich krajów wogólę nie ma sensu prostować włosów  – powietrze jest tak wilgotne, że nie ma to najmniejszego sensu. Ilość zabieranych przez siebie rzeczy koniecznie dopasujcie do przewidywanych warunków. 


9. Zwykłe, puchate ręczniki zastąp tymi z mikrofibry

Zajmują jakieś 10 razy mniej miejsca, niż standardowe, puchate ręczniki. Da się je zwinąć w niewielki rulonik, serio - wiem bo moja mama używa ich na siłowni :) Nie są może tak przyjemne w używaniu jak te zwykłe, ale hej – przez kilka dni da się przemęczyć. 


10. Podejdź do sprawy praktycznie!

Wszystkie ubrania warto jest zapakować w foliowe worki i reklamówki. Jeśli pan z groźną miną na lotnisku będzie chciał sprawdzić Waszą walizkę nie będziecie musiały prezentować mu swojego bikini w kwiatki czy koronkowej piżamki. Przede wszystkim – ubrania będą uporządkowane wewnątrz bagażu, nie będą się gniotły, gdy będziecie chciały wyjąć coś z dołu walizki i nie będziecie musiały obawiać się, że czymś się ubrudzą (czy zaleją kosmetykami). Wszystkie elementy w walizce warto poukładać równo i pouzupełniać dziury. To trochę jak zabawa w klocki :) I tu właśnie przyda się nasz niewielki ręczniczek, który po zrolowaniu idealnie wpasuje się w bok walizki, a włożone do małego woreczka bikini uzupełni inny brak w tej całej układance. Wszystko powinno być spakowane jak najbardziej ciasno, by uniknąć przemieszczania się naszych ubrań wewnątrz bagażu (i gniecenia się!).

To już chyba wszystko – mam nadzieję, że któryś z opisanych przeze mnie sposobów okaże się Wam być przydatny. A może podzielicie się ze mną swoimi własnymi trickami, które nie znalazły się na mojej liście? :)

21 komentarzy:

  1. Świetne porady, ogólnie stwierdzam że miałaś mega pomysł z tym postem. Porady przydadzą mi się na pewno, pomimo że na wakacje nie lecę samolotem, a jadę autokarem, ale oczywiście nie mam nieograniczonego miejsca bo mam małą walizkę :)

    julalula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny poradnik:) sama stosuje się do większości z tych punktów podczas wyjazdów;)
    pozdrawiam serdecznie:)

    http://irreplaceable-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super notka, bardzo mi się przyda bo po pakowaniu w jedną walizkę ląduję w końcu z dwiema, torbą i innymi pierdołami! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rady, przydatne dla wielu osob! :)

    www.cassey-cassey.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydatny post na pewno sprawi on że na wyjazdy zacznę się pakować bardziej praktyczne.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietne porady, akurat mi się przydadza bo wyjezdzam w piatek :)

    http://mikijiu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Porady bardzo przydatne! Z pewnością większość z nas ma problemy z pakowaniem, może teraz będzie choć troszkę lepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny poradnik ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. mega przydatny post! szczególnie, że muszę się jutro zacząć pakować, a nienawidzę tego :/
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny post, super pomysł wiele z niego wyniosłam ;)
    obserwuje i zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam wszystko, bardzo praktyczne porady. Warto jest też zamiast zwyczajnego składania ubrania rolować i nie brać żelazka, tylko w czasie kąpieli (najlepiej ciepłej) powiesić rzecz w łazience - wszystko ładnie się rozprostuje :)

    claudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
    KANAŁ NA YT

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przydatne triki :)
    Na pewno z nich skorzystam :)
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Niedługo się 'przeprowadzam' do bursy i myślę, iż to będzie idealny moment, aby skorzystać z Twoich tricków, aby lepiej się spakować. Bardzo przydatny post! :3

    http://mrcroow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo przydatny post, będę wiedziała jak się wreszcie sprawnie i dobrze spakować. Zawsze zabierałam milion niepotrzebnych rzeczy, ale do małych buteleczek się nie przekonam, zwłaszcza, że uwielbiam kąpać się w dużej ilości szamponów i żeli pod prysznic.

    wachajac-ksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Z minimalizacji na pewno skorzystam, bo zawsze robiłam ten błąd, ze brałam 5 torebek, 5 par butów, a chodziłam d 2-3. Co do zasady co koleżanka wyżej podała, na temat rolowania. Nigdy tak nie robiłam, składałam normalnie, ale za to rozwieszałam podczas kąpieli. :)

    http://mademoiselleviki.blogspot.com/2015/08/shirt-or-dress.html
    zapraszam po więcej na bloga.
    odwdzięczam się za komentarze i obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne, no i przydatne triki :) super post! http://mishelle-a.blogspot.co.uk/2015/08/160815-r.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo przydatne rady! Z 3 zawsze miałam najgorzej - w końcu może coś akurat się przyda? :D
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pewno pomogłaś wielu osobą, ja lece do UK i Niemiec, ale niektóre porady się przydadzą :)

    londonkidx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, na każdy postaram się odpowiedzieć! :)
Spam nie będzie akceptowany.

Copyright © 2017 DO YOU LIKE MY ART?